Menu
25 marca 2011

PLL: (po)Grom w Poznaniu, Hussars wciąż niepokonani.

Mecz inaugurujący wiosenną rundę Polskiej Ligi Lacrosse między Poznań Hussars a Gromem Warszawa zakończył się pewnym zwycięstwem gospodarzy. Stolica Wielkopolski pozostaje niezdobyta.

 

W poprzedniej kolejce Wielkopolanie odnieśli zwycięstwo nad Mazowszanami wygrywając na wyjeździe 9:7 . Mecz w Poznaniu miał być okazją do wzięcia odwetu przez stołecznych graczy. Goście przybyli jednak w sile 10 osób, co nie ułatwiało im zadania.

 

 

Mateusz Rydzak, sędzia główny spotkania rozpoczął pierwszą kwartę meczu o godzinie 13.15. Po pierwszych kilku minutach zachowawczej gry, do natarcia ruszyli Poznaniacy. Bramka Gromu ostrzeliwana była niemiłosiernie, co przyniosło efekt w postaci dwóch trafień Jędrzeja Bagińskiego. Kontrataki przeprowadzane przez gości rozbijane były przez szczelną linię defensywy Husarii. Wynik do przerwy nie uległ już zmianie.

 

 

Drugą kwartę z animuszem rozpoczęli goście. W niespełna 3 minuty Grom doprowadza do wyrównania. Utrata dwóch bramek podziałała na Husarię jak płachta na byka. Do końca kwarty dominowali na boisku, co udokumentowali 4 trafieniami. Na listę strzelców wpisali się Norbert Kinecki, Victor Ratajczak, oraz dwukrotnie Paweł Hamrol. Zawodnicy schodzili na przerwę przy wyniku 6:2.

 

 

Po wznowieniu gry z dobrej strony pokazał się Krystian Komar, który ładnie obsłużył podaniem Victora Ratajczaka, a ten bez problemu podwyższył rezultat na 7:2. Obrona Hussars grała agresywnie, co skrupulatnie wyłapywali sędziowie. W sytuacji „Man down” Karol Dubrawski pokonuje Jerrego Winiarka i zdobywa 3 trafienie dla Warszawiaków. W odwecie Kamil Lamorski przeprowadza charakterystyczny dla siebie rajd bokiem boiska i podwyższa prowadzenie Husarii. Wynik do przerwy: 8:3.

 

 

Czwarta kwarta również obfitowała w bramki. Victor Ratajczak zapisuje na swym  koncie trzecie trafienie, po podaniu Marka Biesiady. Akcja nadal toczyła się na połowie Gromu, pod którą zapuścił się Grzegorz Irla. Reprezentacyjny obrońca zdobył nawet swoją pierwszą bramkę w barwach Hussars, ku uciesze zgromadzonej publiczności.  Do końca spotkania pozostawało niewiele, lecz oba teamy nie ustawały w wysiłkach i wciąż grali na 100% swoich możliwości. Mimo wielkiego zmęczenia, Warszawiacy zdobywają kolejne trafienie, na które odpowiada Kamil Lamorski. Mecz kończy się rezultatem 11:4.

 

 

Poznań Hussars w PLL nadal pozostają niepokonani z 4 zwycięstwami na koncie. Grom natomiast odniósł jak dotąd w lidze tylko jedno zwycięstwo.

W tym miejscu chcielibyśmy podziękować zebranym kibicom za gorący doping, Drużynie Gromu Warszawa za mecz pełen walki oraz sędziom, za prowadzenie spotkania.  

Poznań Hussars 11 – 4 Grom Warszawa

Bramki Hussars: Ratajczak (3), Bagiński (2), Hamrol (2), Lamorski (2), Irla (1), Kinecki (1)

Wróć do aktualności

PATRONI MEDIALNI

PARTNERZY KLUBU